Smoczki – co powinnaś o nich wiedzieć
Choć smoczek to z pozoru niewielki i nieskomplikowany przedmiot, nie brakuje wokół niego dyskusji i kontrowersji. Po jednej stronie barykady stoją zagorzali przeciwnicy stosowania smoczków, po drugiej rodzice, którzy nie wyobrażają sobie bez nich życia. Czy jest jedno prawidłowe podejście do tej kwestii? A może każdy z nich ma trochę racji? Przyjrzyjmy się padającym argumentom.
ZA: Smoczek zaspokaja potrzebę ssania i może pomóc przy odstawianiu dziecka od piersi matki.
ZA: Smoczek wpływa pozytywnie na komfort dzieci, które urodziły się przedwcześnie lub z problemami na przykład oddechowymi i kardiologicznymi. To argument potwierdzony badaniami klinicznymi.
PRZECIW: Smoczki opóźniają rozwój mowy czynnej i artykulacji. To prawda, źle dobrany rozmiar smoczka może skutkować późniejszymi problemami z mową, przez co dziecko potrzebować będzie pomocy logopedy.
PRZECIW: Smoczki powodują wady zgryzu. Tak, jeżeli dziecko będzie go nadużywało, a rodzice nie będą wyciągali smoczka z buzi dziecka, które śpi.
Wniosek jest następujący, smoczek należy podawać dziecku z rozumem i w rozsądnych ilościach. Dzieci najczęściej pokazują, kiedy go potrzebują. Nie ma sensu podawać smoczka, gdy widzimy, że dziecko go wypluwa. Należy po niego sięgać w sytuacjach ekstremalnej złości czy stresu (na przykład wizyty u lekarza). Poza tym należy wybrać odpowiedni model, tak aby przede wszystkim pasował maluchowi, wygląd i kolor to sprawa drugorzędna!